Pożyczanie pieniędzy zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Wina za opóźnienia, czy wręcz niemożność odzyskania naszego wkładu niekoniecznie musi leżeć tylko po stronie dłużnika. Kryzysy finansowe w XX i XXI stuleciu nawiedzają nasz świat stanowczo zbyt często i znajduje to odzwierciedlenie również w kondycji finansowej „szarego obywatela”. Naturalnie, najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłaby dokładna weryfikacja stanu posiadania, oraz projekcja ewentualnych przyszłych wydarzeń jeszcze przed udzieleniem pożyczki. Stare przysłowie mówi jednak, że „mądry Polak po szkodzie” – i niestety często dotyczy ono właśnie wierzycieli.
Udzielając pożyczki dajemy nie tylko środki finansowe, ale też swoisty kredyt zaufania. Warto jednak zadbać przy tym o skrupulatny monitoring należności. Do czego się on sprowadza? Nasz dłużnik jest motywowany do regularnych spłat – poprzez ustalony odgórnie harmonogram – my natomiast zyskujemy narzędzie, dzięki któremu możemy prześledzić nie tylko historię długu, ale i finansową kondycję winnej nam środki osoby. O nadchodzących płatnościach dłużnik jest zawsze informowany ze stosownym wyprzedzeniem. Jednak to, czy będzie się on stosował do zaplanowanych terminów spłaty zależy już od jego dobrej woli. Monitoringu należności z reguły nie stosuje się w prywatnych sprawach o dług – najchętniej korzystają z niego większe firmy oraz podmioty gospodarcze. Usługę tę mają w swojej ofercie (w większości) także firmy windykacyjne.
By uregulować sytuację z dłużnikiem warto podjąć również próby negocjacyjne. Początkowo mogą to być rozmowy bez udziału pośredników, aczkolwiek taka forma niekoniecznie może przynieść zadowalające rezultaty. Wtedy to konieczne staje się zatrudnienie specjalistów ds. windykacji pozasądowej. W pierwszym okresie określane są przez nich najważniejsze elementy sprawy, a więc wielkość długu, typ dłużnika, status sprawy, oczekiwania wierzyciela oraz to, jak długo dłużnik zalega z opłaceniem należności. Windykatorzy mają dużo mniejsze uprawnienia niż komornicy. Od tych urzędników sądowych odróżnia ich jeszcze jedna zasadnicza cecha. Praca agencji windykacyjnej w znacznej mierze sprowadza się do negocjacji oraz stałego kontaktu z dłużnikiem. Informacje o jego stanie posiadania oraz aktualnej sytuacji mają tutaj kluczowe znaczenie. Dłużnik jest przez cały czas informowany o ewentualnych konsekwencjach niespłacenia należności, ale też oferuje mu się dogodne warunki spłaty. Można powiedzieć, że proces odzyskiwania długu to niezwykle delikatna materia – pracownicy firm windykacyjnych są tego świadomi i swoje działania uzależniają od konkretnych przypadków i ich specyfiki.
Osobiste spotkanie windykatora i dłużnika to forma, która często daje najlepsze efekty. Dłużnik w czasie jej trwania może zostać w pewien sposób zdyscyplinowany (np. poprzez przekazanie do rąk własnych konkretnych dokumentów), a windykator uzyskuje szczegółowe rozeznanie na temat przyczyn zwłoki w spłacie długu (bądź jej całkowitym zaniechaniu). Pracownik firmy windykacyjnej ma także możliwość odbioru gotówki, bądź też jej równowartości w dobrach ruchomych, o ile otrzyma od wierzyciela stosowne pełnomocnictwo. Oczywiście windykacja z pomocą specjalizującego się w tego typu działaniach przedsiębiorstwa bywa nieskuteczna. Wtedy pozostaje nam zgłoszenie sprawy do sądu oraz – nierzadko – złożenie wniosku o przeprowadzenie postępowania komorniczego. Niezależnie jednak od obranej drogi warto pamiętać, że każdy dług można odzyskać. Nawet w sytuacjach pozornie beznadziejnych, jeśli nie posiadamy pisemnej umowy lub nasz dłużnik zmarł.
Więcej: http://wertus-windykacja.pl/oferta/30/Windykacja_nale%C5%BCno%C5%9Bci
Jak odzyskać dług – i nie oszaleć
previous post